W Sejmie trwają prace nad tzw. Ustawą Odległościową która ma uregulować prawo w zakresie lokowania turbin wiatrowych, zgodnie z przygotowanym przez posłów PiS projektem, farmy wiatrowe nie będą mogły powstawać w
mniejszej odległości od budynków mieszkalnych, niż wynosi dziesięciokrotność ich wysokości wraz z
wirnikiem i łopatami. W praktyce oznacza to od 1,5 do nawet 3 km.
Taka sama odległość miałaby być zachowana przy budowie nowych wiatraków przy granicach parków
narodowych, rezerwatów, parków krajobrazowych, obszarów Natura 2000 i Leśnych Kompleksów
Promocyjnych. Istniejące wiatraki, które nie spełniają kryterium odległości, nie mogłyby być
rozbudowywane, dopuszczalny ma być jedynie ich remont i prace potrzebne do normalnej eksploatacji.
Projekt ustawy wyszedł z Komisji Sejmowej, jego założenia można przeczytać pod adresem:
http://stopwiatrakom.eu/aktualnosci/1752-projekt-ustawy-odleg%C5%82o%C5%9Bciowej-dla-elektrowni-wiatrowych-ju%C5%BC-w-sejmie.html
Ustawa miała być czytana w Sejmie w dniu 12 kwietnia 2016 lecz spadła z
porządku obrad na dalszy termin. Ta ustawa jest ogromną szansą na obronę
przed powstawaniem farm wiatrowych które niszczą nasze wsie.
Wszyscy którym zależy na kontynuacji prac nad tą ustawą i na ich
przyspieszeniu powinni poprzeć petycję do Sejmu i włączyć się w akcję
wysyłania maili do posłów.
Apeluję do Państwa o wysyłanie do Sejmu listów z poparciem
poselskiego projektu ustawy. Wystarczy prosty mejl podpisany imieniem i
nazwiskiem oraz adresem zamieszkania o treści:
"Jestem za przyjęciem przez Sejm poselskiego projektu ustawy o
inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (druk nr 365) w wersji
opracowanej przez Komisję Infrastruktury Sejmu z ustawowo zagwarantowaną
minimalną odległością elektrowni wiatrowych od zabudowy mieszkaniowej
bez możliwości jej zmniejszenia.”
Listy można wysłać tutaj: listy@sejm.gov.pl; biuro@grzegorzschreiber.pl; kontakt@bogdanrzonca.eu;
Trudno jest napisać coś znaczącego, na pewno nie stworzę swoim blogiem strzelistego aktu. Będą tu zawarte moje spostrzeżenia, głupie myśli oraz inne takie tam. Ogólnie to subiektywna "relacja z życia" widziana po mojemu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To, że projekt ustawy powstał dopiero teraz pokazuje, jak bardzo poprzednia władza nie liczyła się z ludźmi - nawet w podstawowym zakresie - ze zdrowiem i życiem.
OdpowiedzUsuń