Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku !
Już pora żeby kot wyszedł z pudełka na bombkę bo niedługo trzeba będzie rozbierać choinkę.
Piszę właśnie te słowa w chwili gdy czekam na kolędę. Nasz "ksiądz dobrodziej" zaordynował żeby jak zwykle wyjechać po niego naszym samochodem bo mieszkamy na uboczu, ksiądz posiedzi chwile i...
Wczoraj bardzo rozbawiła nas wizja która przyszła mi do głowy, że gdybym miał konia i furmankę to bym zaprzągł i pojechał po księdza. Ciekawe czy by skorzystał z podwózki ?
Tym czasem dzisiaj pada u nas śnieg, to pierwszy tak intensywny opad tej zimy - czyli będą białe Święta Trzech Króli ;-)
Lepszy kot w pudełku niż na choince :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tu się całkowicie zgadzam :-)
UsuńWszystkiego Dobrego w Nowym Roku,
Tomek
ja tez po księdza proboszcza jechać będę, bo nie miałabym sumienia gonić go 1,5 km od wsi:-)) Sąsiedzi mi opowiadali, że jeszcze jakieś 10 lat temu poprzedni właściciele naszego domu faktycznie furmanką po księdza wyjechali - zima była solidna, pług nie dojechał, a koń dał radę:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświątecznie
Asia z Siedliska pod Lipami
P.S. Kot się spakował perfekcyjnie:-))
U nas ksiądz jest zmotoryzowany ale na kolędę lubi żeby go podwozić autami parafian :)
UsuńTeż nie potrafiliśmy wyjść z podziwu nad tym jak nasz kot się wpasował do pudełka po bombce :)
Pozdrawiam, Tomek :)