Trudno jest napisać coś znaczącego, na pewno nie stworzę swoim blogiem strzelistego aktu. Będą tu zawarte moje spostrzeżenia, głupie myśli oraz inne takie tam. Ogólnie to subiektywna "relacja z życia" widziana po mojemu.
czwartek, 15 stycznia 2015
Powiew wiosny.
Miło było przez ostatnie dni gdy w powietrzu zapachniało wiosną, szkoda tylko, że to styczeń. Tak ogólnie trzeba przyznać, że zima w tym roku jest łaskawa i oby się nic nie zmieniło.
Może szkoda tylko roślin bo wariują z tego ciepła, u nas na ten przykład w piwnicy w doniczkach zaczęły wyrastać tulipany. Powinny wytrzymać do prawdziwej wiosny ale chyba nie wytrzymają i ostatecznie wylądują jako kwiaty w domu na parapecie.
Nieco, że tak z innej beczki - powiem, że mamy we wsi nowego sołtysa, dzisiaj wieczorem sami uczestniczyliśmy w wyborach. Jest fajnie bo to ktoś z naszej ulicy i dzięki temu nasza ulica zyska na prestiżu ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz