Jak inni ludzie w Polsce walczą i o co im chodzi: www.stopwiatrakom.eu - porozmawiaj o wiatrakach.



środa, 3 marca 2010

Koniec.

Koniec wybierania wody z piwnicy. Wczoraj wybraliśmy, a w zasadzie wybrała moja żona ostatnie dwa wiadra wody z piwnicy. Naszej radości nie ma końca, woda w rzece też opada.
A jak by tego było mało to dzisiaj po dwóch latach od wprowadzenia się do domu mamy zamontowane drzwi do naszej sypialni i pozostałych trzech pokoi gościnnych. Mój tato się bardzo postarał i zrobił piękne sosnowe drzwi które wspólnie z nim dzisiaj osadziłem w ścianie. Pozostał jedynie nam montaż opasek ozdobnych przy ramach drzwi oraz listew przypodłogowych i cała część mieszkalna naszej chałupy będzie już w pełni wyremontowana. Cieszymy się bardzo.
Jak nadarzy się okazja to zamieszczę zdjęcia opadające wody w rzece.
Tym czasem publikuję zdjęcie naszych drzwi w stanie "surowym" tuż po zamontowaniu, rozpartych rozpórkami i z przysychającą pianką bez zamontowanych klamek. Rozpórki zdemontuję jutro, tego dnia też osadzę klamki.









Rzeka wróciła do normy, tama wygląda zwyczajnie, nie przelewa się przez nią już woda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz