Miłego oglądania :-)
Trudno jest napisać coś znaczącego, na pewno nie stworzę swoim blogiem strzelistego aktu. Będą tu zawarte moje spostrzeżenia, głupie myśli oraz inne takie tam. Ogólnie to subiektywna "relacja z życia" widziana po mojemu.
poniedziałek, 13 września 2010
Jedliska (Tany), Stawy Krystyny - niedzielny spacer ze zdechlakami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
witam ładne zdjęcia , ale dla bardziej wiarygodnego opisu waszej wycieczki należy poprawić autora tekstu i napisać , że spacer było w okolicach ruin tzw. rybaczówki w której kiedyś mieszkał pracownik doglądający stawów . Nie są to ruiny leśniczówki.
OdpowiedzUsuńNatomiast w grobie który jest niedaleko pochowana jest dziedziczka zamordowana przez rosjan Pozdrawiam