Jak inni ludzie w Polsce walczą i o co im chodzi: www.stopwiatrakom.eu - porozmawiaj o wiatrakach.



piątek, 12 października 2012

Szron o poranku.

Dzisiaj gdy wstaliśmy z łózka to zobaczyliśmy taki widok za oknem.



Żałuję tylko, że gdy wychodziłem z psami na spacer to nie wziąłem ze sobą aparatu fotograficznego. Bo mgiełki nad łąkami rozświetlane przez wschodzące słońce wyglądały magicznie. 


8 komentarzy:

  1. Ja także dziś rano czułam chrzęst pod stopami w...kaloszach. Na podwórzu sporo ciekawych fotek by się zebrało. Cóż, jeśli pomyślałam o tym za późno, a potem to już do "dzieciów" musiałam gnać? ;)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zachrzęści jeszcze w tym roku pod stopami i na pewno okazje do zrobienia zdjęć jeszcze się przytrafią ;)

      Usuń
  2. U nas wczoraj rano było mleko, dosłownie nic nie było widać, ale ja lubię takie nastrojowe i klimatyczne krajobrazy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda widok jest piękny i jest się czym cieszyć, szkoda, że zwiastuje nadejście zimy.

      Usuń
  3. Ech teraz takie widoczki to będzie codzienność, i tak szkoda lata ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda lata, to fakt...
      Ale widokiem można się prawdziwie cieszyć :)

      Usuń
  4. W "prawie mieście" szronu nie było ale za to mgła utrzymywała się do późnych godzin południowych skutecznie utrudniając życie .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mgły zdecydowania ładniej wyglądają na wsi :)
      Pozdrawiam, Tomek

      Usuń