Trudno jest napisać coś znaczącego, na pewno nie stworzę swoim blogiem strzelistego aktu. Będą tu zawarte moje spostrzeżenia, głupie myśli oraz inne takie tam. Ogólnie to subiektywna "relacja z życia" widziana po mojemu.
Podziwiam. My się dopiero przymierzamy do koszenia, a zarasta pioruńsko szybko!Pozdro!Asia
My już mamy pierwsze koszenie w tym roku za sobą. Ciekawe jak długo będziemy się cieszyć skoszoną trawą bo rzeczywiście "zarasta pioruńsko szybko" :) Pozdrawiam, Tomek
Wybieramy się na wieś na przyszły weekend i też planuje my akcję "zapanuj nad zielenią"Pozdrowienia.
Podziwiam. My się dopiero przymierzamy do koszenia, a zarasta pioruńsko szybko!
OdpowiedzUsuńPozdro!
Asia
My już mamy pierwsze koszenie w tym roku za sobą.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak długo będziemy się cieszyć skoszoną trawą bo rzeczywiście "zarasta pioruńsko szybko" :)
Pozdrawiam, Tomek
Wybieramy się na wieś na przyszły weekend i też planuje my akcję "zapanuj nad zielenią"
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.